Kategorie
konferencja

Studencki Festiwal Informatyczny – SFI 2010

W dniach 11-13 Marca 2010, miałem przyjemność uczestniczyć w jednej z największych imprez stricte informatycznych w regionie – Studenckim Festiwalu Informatycznym, który odbył się po raz szósty, a w którym to uczestniczyłem po raz 2gi. W kilku słowach postaram się podzielić wrażeniami z tego wydarzenia.

Dzień pierwszy

7.00 – Wyjechaliśmy z Bielska-Białej z grupą kilku znajomych w stronę Krakowa.

9.30 – Dotarliśmy do miejsca naszego zakwaterowania, gdzie musieliśmy rozwiązać problem zaparkowania samochodu na 3 dni. 72 zł było dla nas grubą przesadą za 3 dni postoju samochodu w strefie C, dlatego finalnie staliśmy za free 100m od miejsca naszego zakwaterowania, co bardzo podniosło morale. Wiadomo, że zaoszczędzone pieniądze można było spożytkować na coś przyjemniejszego. Konsekwencją perypetii parkingowych, było to, że nie zdążyliśmy na pierwszy wykład.

11.15 – „Silverlight dla ciekawych świata”, prowadzony przez Michała Żylińskiego z Microsoftu, który przedstawił nowości, zaimplementowane w nowym SL’u. Na pochwałę zasługuje duża liczba przykładów.

12.30 – „Trendy w grach komputerowych”, czyli wykład Michała Drobota, był jednym z dwóch moich ulubionych. Nie tylko dlatego, że szczególnie interesuje mnie game dev z powodów oczywistych, ale również dlatego, że Michał ma szczególny dar do mówienia. W moim odczuciu, Michał ma spory dystans do życia, a ja cenię takie podejście. Opowiadał o tym co podoba się graczom oraz co widać na horyzoncie (głównie pod kątem nowych możliwości jakie zaoferują przyszłe kontrolery).

13.30 – Przerwa obiadowa w pobliskim bufecie

14.30 -Warsztat:  „Jak wygląda produkcja konsolowej gry AAA” prowadzony przez Michała Drobota, pozwolił lepiej poznać podział obowiązków, zadań itd. przy tworzeniu gry wysokobudżetowej, ale nie tylko. Kto nie był, powinien żałować.

17.00 – „Gadu-Gadu: początki, rozwój, sukces”, Łukasz Foltyn twórca Gadu-Gadu opowiadał o swoich początkach w software developerce i o tym, że warto spróbować swoich sił oraz nie należy bać się fiskusa :D.

18.00 – Kolacja i zwiedzanie Krakowa …

Dzień drugi

10.00 – Mimo wczesnej pory, na wykładzie Piotra Koniecznego „Google Hacking w testach penetracyjnych”, zgromadziło się wg. organizatorów 470 osób. Piotr opowiadał o możliwościach jakie oferuje Google głównie pod kątem  indeksowania zawartości serwerów web.

11.15 – „Efektywność ochrony różnych technologii zabezpieczeń – omówienie praktycznych przypadków włamań z doświadczenia polskiego audytora” prowadzony przez Mariusza Staworskiego, w którym była mowa o kwestiach bezpieczeństwa i najczęściej popełnianych błędach.

12.30 – W wykładzie „Interfejsy mózg-komputer” Piotr Jerzy-Durka opowiadał o postępach w badaniach nad sterowaniem urządzeniami za pomocą myśli. Mówił o obecnych ograniczeniach i celach jakie starają się osiągnąć badający tą formę komunikacji.

14.30 – „Witaj w życiu, czyli dlaczego jednym się udaje, a innym nie?” Kamil Cebulski opowiadał … no właśnie, tutaj godzinna przerwa obiadowa nie wystarczyła nam, aby pieszo dojść do miejsca, gdzie chcieliśmy coś zjeść, zjedzenia i powrotu na czas, dlatego dotarliśmy dopiero na serię pytań, w których Kamil opowiadał o tym, czy i jak warto wejść w swój biznes.

15.45 – Grzegorz Knapik, Tomasz Rusiłko „Continuous Integration in Software Development” – panowie z Motoroli opowiadali o korzyściach z integracji źródeł między członkami zespołu, podczas wytwarzania oprogramowania.

17.00 – Miroslav Kopecky w wykładzie „Android: member of the mobile family” pokazywał możliwości tej platformy. Przedstawiono przykłady aplikacji na Androida i niewątpliwie osoby mało przekonane do tej platformy, mogły się nawrócić. Mottem przewodnim przedstawianych programów było „I love Żywiec”.

18.00 – Zwiedzanie Krakowa …

Dzień trzeci

10:00 – „Imagine Cup – konkurs pomysłów”, czyli wykład prowadzony przez jedną z nagrodzonych podczas ImagineCup w Kairze grup programistycznych z Polski – kAMUflage. Jeden z dwóch najciekawszych dla mnie wykładów (ex aequo z wcześniej wymienionym wykładem Michała Drobota). kAMUflage, przedstawiło swój program do rozpoznawania zapisów nutowych i zamieniania ich na muzykę oraz dodatkowo na język Braila. Program posiadał tak wiele ciekawych feature’ów, że nie będę się rozpisywał na jego temat – jeśli jednak na stronie SFI pojawi się screencast z tego wykładu, mocno zachęcam do jego obejrzenia. Przy okazji, spotkał mnie miły akcent pod koniec tego wykładu, ponieważ w losowaniu nagród, udało mi się załapać na Viste Ultimate oraz koszulkę festiwalową.

11:15 – Tomasz Kaczanowski z firmy SoftwareMind w wykładzie „Gradle – lepszy system budowania projektów”, opowiadał o swoim wkładzie w projekt Gardle, o jego możliwościach na tle konkurencyjnych rozwiązań oraz pokazywał Gardle w akcji.

12:30 – Jacek Laskowski z firmy IBM w wykładzie „Service Component Architecture (SCA) z Apache Tuscany i WebSphereApplication Server 7” próbował wyjaśnić koncepcje modelu SCA, oraz zachęcał do korzystania z produktów swojej firmy, pod kątem SCA właśnie.

14.00 – Powrót do domu.

Podsumowanie

Oczywiście to było tylko moje subiektywne streszczenie, moim zdaniem najbardziej wyrazistych elementów z każdego z wykładów, z którym pewnie nie wszyscy się zgodzą. Jeżeli o czymś istotnym nie napisałem, zapraszam do komentowania tego wpisu.

Moim zdaniem w tym roku Festiwal był zdecydowanie lepszy niż w poprzednim (co nie znaczy, że w poprzednim było źle) i mam nadzieję, że w przyszłym roku, jeśli uda mi się znowu uczestniczyć w SFI, będzie jeszcze lepiej.

Dziękuje organizatorom oraz sponsorom ze świetnie spędzony czas.

Ps. Zdjęcia z telefonu, więc jakość mizerna.

Be Sociable, Share!