Zakończył się Studencki Festiwal Informatyczny 2009, który miał miejsce na terenie Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie w dniach 12-14 Marca, a w którym to miałem przyjemność uczestniczyć.
Czy było warto?
Najciekawsze wykłady
Czynnik sukcesu w biznesie – bardzo interesujący i niejednokrotnie dowcipny wykład. Szczególnie spodobała mi się anegdota o prezesie i najmniej inteligentnych współpracownikach.
Budowanie skalowalnych i dostępnych serwisów internetowych – Sporo konkretów na temat optymalizacji witryny pod kątem wydajności, redukcji kosztów utrzymania strony oraz technik rozproszenia aplikacji webowej.
Różne oblicza informatyki kwantowej – Na czym polega logika kwantowa i jak może zostać wykorzystana.
Programowanie współbieżne w Erlangu – Przedstawiony w interesujący sposób możliwości tej platformy (maszyny wirtualnej), jeżeli chodzi o wydajność oraz skalowalność aplikacji na nią pisanych.
Analiza technik włamań do systemów informatycznych pod kątem projektowania efektywnych zabezpieczeń. – „Dlaczego nie mam konta w banku internetowym? Bo sam mógłbym się na nie włamać.”. Wykład pełen informacji dotyczących sposobów włamywania się w szczególności do aplikacji webowych.
Techniki łamania zabezpieczeń w bankomatach – Najbardziej „luźny” z wykładów, duża dawka humoru i bardzo sprytne podejście do tematu łamania zabezpieczeń (największe wrażenie zrobiły na mnie eskimoskie monety i sposób „na Polaka”).
Game development – Opisana branża „od kuchni”, jak stać się jej częścią oraz poruszenie tematu MS XNA.
Neurokognitywna Informatyka – Neurony synapsy i próba zrozumienia działania mózgu.
Prawdopodobnie niedługo, wszystkie wykłady będą również dostępne online, na stronie festiwalu.
Nagrody
Miły akcent od organizatorów, przynajmniej dla mnie, bowiem wylosowano mnie, aż dwukrotnie. Oprócz bardzo fajnej koszulki DobreProgramy, oraz dwóch smyczy SFI 2009, udało mi się również wygrać klawiaturę (A4Tech KLS-7MU), taką samą na której rozgrywany był konkurs „szybkiego pisania”, jeden z wielu rozgrywanych w trakcie festiwalu.
W puli były również: opłacone szkolenia, egzaminy SUN’a (gratuluję Kuba), a także iPod.
Organizatorzy
Wielkie uznanie dla organizatorów za poświęcony czas na zorganizowanie imprezy. Pod tym względem, większość kwestii była dopięta na ostatni guzik. Zdarzyło się kilka problemów natury technicznej, ale nie wpłynęły one jakkolwiek na samą imprezę. Fajnie jest widzieć studentów, w dodatku z kilku uczelni, którzy potrafią się zgrać i stworzyć coś co przyciągnie masę ludzi, jak pokazuje nie tylko mój przykład, również z poza Krakowa.
Galeria
Prawdopodobnie wkrótce na stronach partnerów i organizatorów pojawi się więcej fotek.
Wpis zostanie wtedy zaaktualizowany. Kilka zdjęć można już znaleść na blogu festiwalu.
3 odpowiedzi na “Wrażenia z SFI 2009”
zapomniałeś dodać informacji o uroczych miejscach Krakowa 😀
> taką samą na której rozgrywany był konkurs “szybkiego pisania”
Ze strony organizatorów pozwolę sobie uprzedzić potencjalne nieporozumiena: „taką samą” nie oznacza „tą samą” 🙂
@BartekB
część nieoficjalną pominąłem :).
@Konrad
Nie przypadkowo napisałem taką samą. Potwierdzam, świeżutka pachnąca, jeszcze działająca :D. Ciekawe czy zostało coś jeszcze z tej konkursowej, bo ilekroć byłem w pobliżu miejsca, gdzie odbywał się ten konkurs, ludzie katowali ją nieziemsko.